Wigilią ku czci św. Wawrzyńca rozpoczęliśmy Wawrzynki Słupeckie

Czwartkowy wieczór (9 sierpnia 2018) to czas oczekiwania na rozpoczęcie obchodów Dni Miasta – Wawrzynek Słupeckich, Wigilią ku czci św. Wawrzyńca.  Właśnie wtedy mieszkańcy miasta i przybyli goście spotykają się pod kolumną św. Wawrzyńca. To wyjątkowa chwila – właśnie wtedy wspominamy ludzi, którzy swoim życiem, pracą, twórczością, aktywnością społeczną tworzyli historię Słupcy i naszego regionu. Nie inaczej było i teraz. W roku 100.  rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości wspominaliśmy nie jednego, a wielu bohaterów – dokładnie 74  słupeckich peowiaków, którzy tworzyli Lokalną Komendę POW w Słupcy. Pod kolumną przypomniano także ich nazwiska – odczytali je harcerze z I szczepu im. Janusza Korczaka.  Warto przypomnieć tutaj, że imiona i nazwiska oraz twarze słupeckich peowiaków złożyły się na wyjątkowe tablo, które  możemy zobaczyć w Muzeum Regionalnym.

To wspomnienie uświadomiło nam wszystkim, że to nasi bliscy, nasi przodkowie mieli swój wkład w odzyskanie przez Polskę niepodległości. Oni uwierzyli w coś, co  na pozór mogło wydawać się utopią, mrzonką, czymś niemożliwym do zrealizowania. Dla nich wolność i niepodległość – to były rzeczy realne, na wyciągnięcie ręki. Osiągnięcie tego celu poparte musiało zostać nie tylko wiarą, ale i aktywnym działaniem, za które często przyszło złożyć ofiarę własnego zdrowia, a niejednokrotnie życia.

 

Spod kolumny słupczanie wyruszyli do fary na nieszpory. W tych uroczystych chwilach towarzyszył nam sam św. Wawrzyniec. Obejrzeliśmy inscenizację Jego męczeńskiej śmierci w wykonaniu grupy rekonstrukcyjnej Legion X Gemina z Poznania.

W tym dniu nie mogło także zabraknąć ognia – tego żywiołu tak bardzo związanego ze św. Wawrzyńcem. Historię naszego patrona przedstawiły nam w tańcu ognia połączone grupy: Grow up Events  oraz Anthony Street z Jarocina.

Tekst: Remigusz Rybski
Foto: Magdalena Kosmalska-Zauer


print
Udostępnij:

O autorze

Motocykle o pojemności 125