W 82. rocznicę zbrodni katyńskiej delegacje władz miasta i powiatu oraz przedstawiciele służb mundurowych oddali hołd Słupczanom bestialsko zamordowanym w 1940 r. na wschodzie.
Dzisiaj przypada 82. rocznica zbrodni katyńskiej dokonanej przez NKWD na oficerach i żołnierzach Armii Polskiej, wziętych do niewoli po wkroczeniu Armii Czerwonej na wschodnie tereny II Rzeczpospolitej we wrześniu 1939 r.
W trzech obozach w okolicach Smoleńska, od końca 1939 r. do początku kwietnia 1940 r., tj. w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie, NKWD przetrzymywało przynajmniej 21 700 polskich żołnierzy. Jak wiemy ze źródeł historycznych na rozkaz najwyższych władz ZSRR na czele z Józefem Stalinem podjęto decyzje o rozstrzelaniu polskich jeńców. Zbrodniczy rozkaz realizowano z bezwzględnym okrucieństwem. Od początku kwietnia do połowy maja 1940 r. zamordowano wszystkich przetrzymywanych żołnierzy i oficerów. Ciała ponad 4 tysięcy oficerów odnaleziono w lesie katyńskim. Miejsce kaźni pozostałych żołnierzy jest nieznane. Przypuszcza się, że ciała zamordowanych zatopiono lub pochowano w pobliżu Charkowa lub Miednoje. Wśród ekshumowanych ciał żołnierzy, w lesie katyńskim znajdowały się zwłoki gen. Stanisława Hallera, gen. Bronisława Bohaterewicza, gen. Mieczysława Smorawińskiego – najwyższych rangą oficerów polskich. Poszli na męczeńską śmierć na równi ze swoimi żołnierzami.
Do dziś nie są znane powody, dla których zbrodnicze władze ZSRR wydały rozkaz mordu na jeńcach polskich. Historycy przypuszczają, że mogła to być zemsta za klęskę Armii Czerwonej w wojnie z Polską w 1920 r. Katyń stał się symbolem męczeństwa wszystkich Polaków, którzy w obliczu totalitarnej przemocy oddali życie za wolność Polski. Pamięć o Katyniu przetrwała mimo zasłony milczenia w czasach PRL.
Dziś rocznica katyńska przypomina kolejnym pokoleniom Polaków, że wolność i niepodległość naród polski okupił krwawymi ofiarami wojny, o których pamięć nigdy nie zaginie.





